piątek, 18 listopada 2011

Dotknij mnie


Za nami kolejne spotkanie, które każdy poczuł na własnej skórze!
Dzieci masowały rodziców, rodzice głaskali dzieci a to wszystko dzięki dłoniom. Służą nam one do wykonywania codziennych czynności. Zwykle używamy ich mechanicznie baz zastanowienia. Dziś było inaczej. Przyjrzeliśmy się im uważnie, zaobserwowaliśmy linie papilarne, a na koniec utrwaliliśmy ich wygląd w glinie.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz